UFO Sky Watch - instrukcja obsługi

Biorąc pod uwagę coraz większą popularność metody rejestrowania NOL-i na video czy za pomocą aparatów fotograficznych, czuję się poniekąd zobowiązany do podzielenia się moimi spostrzeżeniami w tym temacie oraz udzielenia kilku wskazówek, mogących pomóc amatorom ufo sky watchingu.


Jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego, że już wiele osób przede mną używało podobnych sposobów, które mimo wszystko nie są powszechnie znane.

Wbrew pozorom upolowanie UFO jest prostsze niż się wydaje - wystarczy mieć zawsze pod ręką np. kamerę, by w porę móc ją wyciągnąć i nagrać zjawiskowy obiekt, jednak w praktyce często bywa inaczej, a NOLe przeważnie zaskakują świadków.

Jeśli już mamy sprzęt w postaci cyfrowej kamery, najlepiej z funkcją hd, dobrze jest mieć ustawiony tryb ostrzenia manualny, co ułatwi zdecydowanie namierzenie obiektu z oddali oraz zabezpieczy nas przed zgubieniem go w wyniku nagłej zmiany ostrości z powodu nieoczekiwanego ruchu obiektu lub gdy zwyczajnie poruszymy kamerą i focus złapie błękit nieba.

Co do nieco bardziej zaawansowanych metod, to można używać kamer z dodatkową funkcją nightshot, których niegdyś było dość sporo w sprzedaży, a obecnie jest ich jak na lekarstwo, co jest bardzo zastanawiające? Prawdopodobnie na chwilę obecną można znaleść na rynku zaledwie kilka modeli wyposażonych w tę funkcję, przynajmniej jeżeli chodzi o te najbardziej znane marki.

Ze swojej strony polecić mogę starsze kamery firmy Sony, które zdobyć można w serwisie allegro czy innych tego typu. Kamera jakiej używam to Sony TRV-140E z trybem IR, a więc wspomnianej wyżej podczerwieni. Tryb ten pozwala na uchwycenie obiektów gołym okiem niewidocznych, a ukrytych w paśmie   podczerwieni, a więc w zakresie pomiędzy światłem widzialnym, a falami radiowymi. Zakres podczerwieni to 780 nm do 15 000 nm, lecz równie ważną rolę w odkrywaniu obiektów niewidocznych gołym okiem pełni widmo ultrafioletu czyli UV o zakresie 220 nm- 440 nm.
Nie należy również mylić kamery z funkcją nightshot z kamerą termowizyjną, która wychwytuje ciepło.

Jak widać aby uruchomić tryb nightshot należy ustawić przełącznik w tryb "on". Powoduje to uruchomienie diody/diod w przedniej części kamery, które to emitują wiązkę podczerwoną, sięgającą w przód na kilka metrów, dzięki czemu można w kompletnej ciemności poruszać się niczym z latarką, lecz promień jest niewidoczny. Inaczej sprawa ma się, gdy uruchomimy tenże tryb w warunkach dziennych- dochodzi do 100% prześwietlenia obrazu, ale jest kilka sposobów, by to obejść, m.in.:

1.Zastosowanie filtra IR (od wartości 780 po 1000 nm), który nakręcamy na obiektyw.
2.Użycie szkiełka z dyskietki komputerowej (także przysłaniamy nim obiektyw)
3.Ingerencja w mechanizm kamery

Ad.1: Jest to chyba najwygodniejszy sposób, który stosuje już od dłuższego czasu. Skutecznie przeciwdziała  prześwietleniu obrazu, dodatkowo wzmagając swoim składem efekt podczerwieni.

Ad 2.: Metoda równie skuteczna, jednak bardziej kłopotliwa w użytkowaniu.

Ad.3: Najbardziej ryzykowne posunięcie - istnieje możliwość trwałego uszkodzenia kamery. Więcej tutaj -http://infrared-aerial-phenomena-research.blogspot.com/

Kiedy mamy już sprzęt do filmowania w podczerwieni, dobrze jest połączyć go z kamerą filmującą w zwykłym trybie, dzięki czemu pózniej można stwierdzić czy obiekt widoczny w paśmie IR jest również widoczny w świetle widzialnym czy też nie.

Do tego typu rejestracji warto wyposażyć się w urządzenie wychwytujące wahania w polu magnetycznym jak i grawitacyjnym, co jest już prawdziwym dowodem pojawienia się UFO i jego fizycznego wpływu na otoczenie.
Występują także kamery i aparaty przystosowane li tylko i wyłącznie do takich jak ten celów, a które możemy znaleść na przykład tu:  http://www.ghoststop.com/

Równie interesującym sposobem na "upolowanie UFO" jest użycie do tego celu teleskopu, który sprzężamy z kamerą cyfrową, dzięki czemu możemy filmować np. Księżyc i to z bardzo dobrą jakością obrazu.

Z bardziej konwencjonalnych urządzeń, o których chciałbym jeszcze wspomnieć to zwykły aparat fotograficzny, którym wielu osobom udaje się nieraz przypadkowo zarejestrować coś dziwnego i czasem faktycznie jest to UFO, a nie ptak czy owad, których tak wiele w powietrzu. Ze swojej strony polecam aparat lustrzankę, który jest najwygodniejszy i najlepszy do takich celów, zwłaszcza pod kątem jakości zdjęć. Oczywiście polecam wykonywanie zdjęć w trybie seryjnym, gdzie wykonujemy minimum 3 zdjęcia zaraz po sobie, dzięki czemu łatwiej pózniej zweryfikować z czym mamy do czynienia, a także ustawienie trybu ręcznego ostrzenia (najlepiej na nieskończoność), gdy robimy zdjęcia "profilaktycznie" w terenie.
Bardzo pomaga w pózniejszej identyfikacji obiektu i jego wyeksponowaniu w programie graficznym niskie ustawienie ISO, a więc czułości, wysoka jakość zdjęcia, oraz tryb RAW, który to jest najpodatniejszy na obróbkę. Równie ważny jest czas migawki - im krótszy tym szansa na "zamrożenie" UFO w ruchu jest większa, a to z kolei pozwala na zachowanie większej ilości szczegółów.