Odwiedzający mojego bloga z pewnością pamiętają nagranie, gdzie udało się sfilmować w trakcie przelotu formacji samolotów odrzutowych jasny, migający obiekt.
Jakiś czas pózniej odtwarzając filmy z pokazów na ekranie telewizora, dostrzegłem, można powiedzieć identyczny, świetlny punkt. Smaczku sprawie dodaje fakt, iż pojawił się w trakcie drugiej "rundki" tych samych samolotów oraz w tym samym dokładnie miejscu co w nagraniu pierwszym. Długo głowiłem się nad tą sprawą i nurtuje mnie ona niestety do dziś, lecz pomimo wielu wątpliwości zdecydowałem opublikować to nagranie.
Chciałbym podkreślić, że na całych pokazach tylko w tych dwóch przypadkach udało się sfilmować coś takiego, a różnego rodzaju pyłki drzew bez trudu udało mi się zidentyfikować, różniły się one bowiem znacznie - brak w ich przypadku jakiegokolwiek migotania, czy takiej wyrazistości, jak w omawianych nagraniach. Trzeci raz sfilmowałem coś zbliżonego w okolicach lotniska Chopina, co z resztą także publikowałem na blogu.
Na niekorzyść filmu jest mały rozmiar obiektu, co otwiera pole do spekulacji, dlatego też traktuję to jako tzw. ciekawostkę.
Nie mogę niestety wykluczyć, że sfilmowane zostało coś, co jest tworem natury, niemniej na chwilę obecną nie potrafię tego udowodnić, jak też nie jestem w stanie udowodnić, iż mógł to być tzw. NOL w rozumieniu obiekt niezidentyfikowany, tzn. taki, gdzie możemy z pewnością skreślić wszelkiego typu naturalne obiekty latające czy konwencjonalne pojazdy latające. Starałem się jedynie ukazać słabe strony teorii o naturalnych obiektach typu pyłki, więcej tutaj http://ufoskywatching-pl.blogspot.com/2013/10/pokazy-lotnicze-w-radomiu-2013-czyzby.html
Mam nadzieję, że nadchodzący sezon letni okaże się lepszy i przyniesie rejestracje nie budzące żadnych wątpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz