Zanim zacząłem przygodę z obserwacją nieba, obejrzałem wiele filmów wykonanych w pobliżu lotnisk, gdzie widoczne były przelatujące w bliskiej odległości od samolotów bądz lewitujące w powietrzu UFO, najczęściej w formie święcących punktów, a przynajmniej takie wrażenie sprawiające.
Gdy już stałem się posiadaczem kamery z funkcją podczerwieni pomyślałem- "dlaczego i ja nie mógłbym spróbować?".
Zanim jednak udało mi się sfilmować coś wartościowego, musiałem zapoznać się z terenem i ustalić, z której strony będą najlepsze warunki aby takie łowieckie działania podjąć.
Dzień 21 maja 2012r był dla mnie dniem zwycięskim- po ok. 20min filmowania startujących samolotów, w wizjerze dostrzegłem lecący dość szybko biały punkt, który jakby przecinał w poprzek drogę wznoszenia samolotu.
Jak widać sama rejestracja obiektu trwa krótko, zaledwie kilka sekund, po czym wlatuje on za lub w chmurę w oddali.
Na tym samym nagraniu ale z nałożonym filtem emboss, obiekt jest bardziej wyeksponowany- można dostrzec, że przelatuje przed chmurą znajdującą się po lewej stronie, a następnie dopiero znika za chmurą po prawej.
Film ten jest moim najlepszym z okolic lotniska- inne nagrania można obejrzeć na moim kanale youtube, jednak nie mam co do nich 100% pewności.
Tu wygląda to o tyle poważnie, że obiekt wlatuje za chmurę, która znajdowała się przynajmniej w odległości 4km od oka kamery, co moim zdaniem wyklucza opcję przelatującego ptaka z racji rozmiaru jakiego jest obiekt (dodatkowo nie ma widocznego efektu skrzydeł) a tym bardziej możliwość, iż był to pyłek- przy takiej odległości jest praktycznie niemożliwym uchwycenie małego pyłka.
Teren ten napewno będę od czasu do czasu odwiedzał - moje przypuszczenia co do obecności NOL-i w tym rejonie potwierdziło to nagranie, ale nie ukrywam, że i po cichu liczę na jeszcze lepsze efekty niż te dotychczas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz